W niedzielę 21 maja 2017 roku rozegrana została druga edycja Biegu Boguchwała-Wisłoczysko, organizowanego przez Stowarzyszenie Sportowo-Turystyczne Lubcza. Zawodnicy rywalizowali w malowniczych sceneriach boguchwalskiego Rynku Miejskiego, Pałacu Lubomirskich oraz terenów nad Wisłokiem. Podobnie jak w zeszłym roku najszybszy na 10-km trasie był Hubert Wierdak z Korczyny. Najmłodsi uczestnicy  imprezy czyli Marlena Czachor i Filip Fularz mieli niespełna dwa lata, zaś najstarszy - Stanisław Kozioł z Głogowa Młp. 69 lat.

Niedzielna rywalizacja rozpoczęła się od biegów młodzieżowych. Jako pierwsi małe kółko wokół Spichlerza wykonały dzieci poniżej 7 roku życia. Emocji, uśmiechów, ale także łez tremy przed pierwszym występem nie brakowało. Na mecie czekali szczęśliwi rodzice, którzy mocno przeżywali rywalizację i polowali na zdjęcia do rodzinnego albumu. Bieg udało się ukończyć wszystkim startującym przedszkolakom, nawet dwulatkom. Najszybciej na metę wbiegli Ernest Kubala i Maja Orzechowska. Później kategorie wiekowe sukcesywnie rosły, najpierw kategoria 8-9 lat rywalizowała na dystansie 400m. Tym razem jako pierwsi linię mety minęli Oskar Nerc i Natalia Orzechowska. Nieco dłuższy dystans czekał dzieci w wieku 10-11 lat. Jako pierwszy finiszował Filip Garncarczyk. W kolejnych kategorii najszybsi byli Piotr Rojek i Wiktor Wierdak. Najdłuższy dystans młodzieżowy czekał szesnasto- i siedemnastolatków, którzy mieli do pokonania około 1500 m, a część ich trasy pokrywała się z trasą biegu głównego. Najszybciej tą odległość pokonał Krystian Kurzydło.

Punktualnie w południe na trasę wyruszyli biegacze na dystansie 10 km. Na linii startu stanęło wielu zasłużonych podkarpackich biegaczy, między innymi Stanisław Łańcucki ze Stalowej Woli, mistrz świata weteranów w biegach z przeszkodami. Atrakcją wyścigu był "bosy biegacz"- Paweł Mej, który cały dystans pokonał bez obuwia, z biało-czerwoną flagą w ręku. Mimo, iż dobiegł ostatni, to zebrał największe oklaski. Do samego końca nie dał się doścignąć zeszłoroczny zwycięzca Hubert Wierdak, mimo iż ambitnie gonił go  Damian Dziewiński z Sanoka. Pokonanie dystansu zajęło mu 35 minut i 51 sekund, czyli zaledwie o kilkanaście sekund więcej niż przed rokiem. Pan Hubert mógł być podwójnie zadowolony, bo w kategoriach młodzieżowych wysokie miejsca zajęły jego dzieci. Trzeci linię mety minął Piotr Chmaj. Cała trójka zajęła najwyższe miejsca w swoich kategoriach wiekowych. Z bardzo dobrym czasem bieg ukończyła najszybsza na mecie kobieta - Magdalena Łączak z Mielca. Podobnie jak w ubiegłym roku wyróżniono najszybszą mieszkankę i najszybszego mieszkańca z Gminy Boguchwała. Pamiątkowe statuetki otrzymali Agata Stopa z Boguchwały i Ireneusz Karasiński z Nosówki. Na mecie oprócz aplauzu, na startujących czekały pamiątkowe medale za udział oraz nagrody i statuetki dla najszybszych.

Po raz kolejny naszemu Stowarzyszeniu udało się zorganizować dużą imprezę. Było by to niemożliwe, gdyby nie wsparcie sponsorów: Gminy Boguchwała, która mocno wspiera rozwój sportu na naszym terenie, a także firmy Car-rental.pl, Poradni żywieniowo-dietetycznej Pani Dominiki Kaczor, Sieci Sklepów Spar, firmy Rymut, Pizzeria Zabierzanka,  Hoffman Bike oraz Restauracji Odeon. Ufundowane przez nich nagrody oraz pakiety startowe, a także wszelka okazana pomoc mocno przyczyniła się do organizacji biegu. Mogliśmy liczyć na wsparcie Młodzieżowej Rady Miasta Boguchwała, Lokalnej Grupy Działania Trygon oraz jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z Boguchwały, Zarzecza i Lutoryża. Tradycyjnie nie zawiodła liczna grupa wolontariuszy naszego Stowarzyszenia, a także członkowie grupy kolarskiej i siatkarze SST Lubcza. Wszystkim za pomoc serdecznie dziękujemy! - podkreślają organizatorzy.

Szczegóły oraz pełne wyniki biegu na dystansie 10 km: sstlubcza.com

Obszerna galeria zdjęć dostępna na: www.facebook.com/boguchwala.gmina