Spotkanie Głogovii z Lubczą zapowiadało się na hit drugiej kolejki. Niestety mocno zmobilizowani głogowianie nie pozostawili rywalowi z Racławówki żadnych szans. Szczególną przewagę miejscowi uzyskali w polu serwisowym. Potężne i regularne serwisy ustawiały grę i nie pozwoliły Lubczy rozwinąć skrzydeł. Głogovia zachowała też wysoką skuteczność w ataku i bloku.
Już na początku pierwszego seta kilka punktów zaliczki uzyskał zespół z Głogowa, jednak Lubcza szybko doprowadziła do remisu 5:5. Przyjezdnym nie udało się zbyt długo dotrzymać kroku ekipie Tomasza Jendryasska, która systematycznie budowała przewagę. Przy serwisach Piotra Śwista Głogovia odskoczyła na 8 punktów. Na krótko zagrywką rozmiary porażki zmniejszył Marcin Ziarnik, ale gospodarze zdominowali końcówkę i triumfowali 25:18.
W pierwszych akcjach drugiej odsłony trwała walka punkt za punkt, ale zespół z Racławówki miał problemy z przyjęciem zagrywki Macieja Madeja i stracił trzy punkty z rzędu. Lubcza nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki. Wszystko rozbijało się o bardzo dobrą zagrywkę gości, którzy nie dość że posyłali potężne serwisy, to jeszcze bardzo rzadko się mylili. Gospodarze ze spokojem wykorzystywali kontry i ponownie zwyciężyli 25:18.
Trzecia partia była już absolutnym koncertem zespołu z Głogowa. Seria silnych, odrzucających serwisów Michała Środy dała Głogovii prowadzenie aż 7:1. Skuteczne zbicia Przemysława Fedko pozwoliły Lubczy zmniejszyć straty o połowę. Gospodarze szybko odbudowali przewagę i po chwili na tablicy widniał wynik 12:5. Lubcza uległa naporowi grających znakomite zawody głogowian, którzy w trzecim secie triumfowali 25:11.
III Liga Mężczyzn:
LKS Głogovia Głogów Młp. - SST Lubcza Racławówka 3:0 (25:18, 25:18, 25:11)
Inauguracja sezonu III Ligi Kobiet nie przebiegła po myśli siatkarek Lubczy. Pomimo dobrego otwarcia i zwycięstwa w pierwszej partii, w trzech kolejnych górą był zespół AZS-u Rzeszów.
Początek tego spotkania w wykonaniu obu ekip był bardzo nerwowy. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Dopiero po dwóch nieudanych akcjach w ataku drużyny z Racławówki, akademiczki objęły prowadzenie 11:9. Serią dobrych zagrywek popisała się debiutująca w zespole Lubczy, doświadczona rozgrywająca Magdalena Sas, która zdobyła cztery punkty z rzędu. Dobrze w polu serwisowym spisywała się także Natalia Bańka i po chwili na tablicy widniał wynik 21:17 dla zespołu Alicji Nerc. Lubcza kontrolowała końcówkę seta i zwyciężyła 25:20. W drugim secie skromna zaliczka utrzymywała się po stronie Lubczy, a skutecznymi atakami popisywała się Agnieszka Ćwięka.
Z czasem AZS zaczął dobrze grać blokiem i obroną, co pozwoliło mu odskoczyć na trzy punkty. Skuteczne zagrywki Ćwięki sprawiły, że miejscowe przegrywały już tylko 15:16. Serwisem odpowiedziała jednak środkowa gości Anna Broszkiewicz, wyprowadzając rzeszowianki na 20:16. AZS zespół do końca utrzymał dobry serwis i wygrał partię 25:20. Lubcza nieźle zainaugurowała trzecią partię i osiągnęła nawet nieznaczne prowadzenie. W zespole z Racławówki jednak całkowicie "siadło" przyjęcie i siatkarki z Rzeszowa odskoczyły na siedem punktów. Wysoką skuteczność na kontrach w szeregach AZS-u zachowywały Bieniarz i Stopa, co pozwoliło ich ekipie odskoczyć na 22:14 i spokojnie zwyciężyć 25:18. Akademiczki dominował także w czwartej partii. Rzeszowianki wywierały olbrzymią presję serwisem, a odrzucone od siatki gospodynie miały kłopoty ze skuteczną grą w ataku. Dobre ataki Natalii Warzochy nie mogły odwrócić losów spotkania i po zwycięstwie w secie 25:17 AZS mógł świętować zdobycie kompletów.
III Liga Kobiet
SST Lubcza Racławówka - AZS UR Rzeszów 1:3 (25:20, 20:25, 18:25, 17:25)
Źródło i fot. www.sstlubcza.com
data wytworzenia informacji | 2015-10-12 |
---|---|
opublikował | Tomasz Sitek |
stanowisko | Administrator |
data publikacji | 2015-10-12 10:07 |
data ostatniej aktualizacji | |
aktualizacja dokonana przez |
Data zmiany | Zmodyfikował | Czynność |
---|