Gmina Boguchwała

Hala Zespołu Szkół w Niechobrzu gościła w miniony weekend uczestników pierwszego, siatkarskiego Turnieju Finałowego III Ligi Mężczyzn. Do rywalizacji o czołowe lokaty w sezonie 2015/16 przystąpiły cztery najlepsze drużyny rundy zasadniczej - Głogovia Głogów Młp., AppGo II LO Rzeszów, Czarni Oleszyce oraz gospodarz - Lubcza Racławówka.

PIĄTEK

W piątek rywalizację zainaugurowały drużyny Głogovii oraz Czarnych. Lepiej to spotkanie rozpoczął zespół z Głogowa. Choć Czarnym udało się zmniejszyć straty, to głogowianie  kontrolowali przebieg seta, wygrywając 25:19. Drugą odsłonę lepiej rozpoczął zespół z Oleszyc wychodząc na prowadzenie 6:3. Od tego momentu przytrafił im się jednak kompletny przestój. Jeden z liderów Glogovii Piotr Świst serią silnych serwisów całkowicie "rozstrzelał" przeciwników. Głogovia zwyciężyła 25:11. Inicjatywa utrzymywała się po stronie głogowian także w trzecim secie. Skuteczna gra blokiem dała podopiecznym Tomasza Jendryasska prowadzenie 13:10. Świetne spotkanie rozgrywał Bartosz Pępek, który wysoką skuteczność zachowywał nawet z trudnych piłek. Głogowianie zwyciężyli 25:19 i finałową rywalizację rozpoczęli zgodnie z planem od trzech punktów.
 
W drugim spotkaniu młodzi gracze AppGo wysoko powiesili poprzeczkę gospodarzom turnieju. Gospodarze psuli sporo zagrywek, ale przez krótki okres byli w stanie utrzymywać prowadzenie. Zawodnicy AppGo odpowiedzieli skuteczną grą na kontrach. Lubcza musiała gonić wynik i doprowadziła do remisu 23:23. W końcówce granej na przewagi, ręka nie zadrżała bardzo zmobilizowanym graczom AppGo i to rzeszowianie zwyciężyli 27:29. Lubcza lepiej zainaugurowała drugiego seta, dzięki skutecznej grze Fedko oraz Brylińskiego. Dobra postawa rzeszowianie na kontrach pozwoliła im zmniejszyć straty. Kibice obejrzeli fragment wyrównanej walki, a inicjatywa przeszła na stronę Lubczy dopiero po asie serwisowym Patyka Masłowskiego. Ostatecznie drużyna z Racławówki zwyciężyła 25:23. Gospodarze utrzymywali skromną zaliczkę także na początku trzeciej partii. AppGo nie rezygnowało jednak z dalszej walki, a kapitalne spotkanie rozgrywał libero Mateusz Jaksan. Rzeszowska ekipa doprowadziła cały czas ryzykowała serwisem. Seria błędów Lubczy w ataku sprawiła, że ekipa AppGo doprowadziła do remisu, a potem objęła prowadzenie 21:20. Presji końcówki nie wytrzymali tym razem gracze z Rzeszowa, którzy przegrali 27:25. Siatkarze z Racławówki rozpoczęli czwartą odsłonę od prowadzenia 4:0. AppGo popisała się długą serią punktów i objęła prowadzenie 13:11. Kibice po raz kolejny oglądali twardą walkę punkt za punkty, z pięknymi wymianami. Zespół Lubczy utrzymywał skromną zaliczkę, a skutecznymi akcjami w bloku i ataku popisywał się Grzegorz Kasprzyk. Przy stanie 22:20 gra rzeszowian się załamała, Lubcza mogła cieszyć się ze zwycięstwa w całym spotkaniu.

SOBOTA

AppGo lepiej rozpoczęło sobotnie spotkanie z Czarnymi. Dobra postawa rzeszowian w polu serwisowym dała im 10-punktowe prowadzenie. W końcówce Czarni zmniejszyli rozmiary porażki, przegrywając ostatecznie 19:25. Większej historii nie miał drugi set. Rzeszowska ekipa spokojnie radziła sobie na kontrach i szybko odskoczyła na 8 punktów, co pozwoliło jej kontrolować przebieg gry i zwyciężyć 16:25. Rozbici w dwóch pierwszych odsłonach gracze z Oleszyc poderwali się do walki. W nerwowej końcówce świetną grą w bloku i ataku popisał się Jarosław Wnęk, prowadząc swój zespół do zwycięstwa 28:26. Wyrównana była także czwarta partia. Wysoką skuteczność utrzymywał nadal Wnęk. Skuteczna postawa grającego trenera Oleszyc Michała Gontarza sprawiła, że jego zespół doprowadził do remisu 21:21 i losy rywalizacji ponownie rozstrzygały się w końcówce granej na przewagi. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do AppGo.

Sobotni pojedynek Głogovii i Lubczy był najbardziej wyrównanym ze wszystkich, dotychczasowych spotkań w bieżącym sezonie. Kibice mogli obejrzeć fragmenty wyrównanej walki, obfitujące w ładne wymiany i efektowne ataki. Dobrą dyspozycję w polu zagrywki potwierdzili Michał Środa oraz Bartosz Pępek. Miejscowi gracze mieli pierwszego setbola przy stanie 24:22. Przeciwnicy wyratowali się skuteczną grą w bloku, aż trzykrotnie tym elementem punktował Grzegorz Mańko i jego ekipa zwyciężyła 26:24. Znacznie lepiej dla gospodarzy ułożył się początek drugiej odsłony. Trener Jendryassek desygnował do gry doświadczonego Stanisława Pieczonkę, ale chwilę potem Głogovia przegrywała już pięcioma punktami. Skuteczny blok Pawła Dziadosza dał głogowianom punkt kontaktowy, jednak Lubcza szybko odbudowała prowadzenie. Gospodarze zwyciężyli 25:18. Trzeciego seta ponownie lepiej zainaugurowali zawodnicy trenera Jendryasska. Lubcza szybko wzięła się do odrabiania strat i doprowadziła do remisu. Przez długi okres zespoły rywalizowały punkt za punkt, praktycznie nie myląc się w ataku. Przy stanie 20:23 gospodarze zdołali obronić pierwszego setbola, ale w kolejnej akcji nadziali się na blok i ze zwycięstwa 23:25 mogła cieszyć się Głogovia. Lepiej dla gości ułożyły się także pierwsze akcje czwartej odsłony. Po krótkim okresie wyrównanej walki, drużyna z Głogowa odskoczyła na 12:10. To był początek końca Lubczy w tym spotkaniu. Ekipę z Racławówki próbował jeszcze poderwać mocnymi zagrywkami Przemek Fedko, jednak wystarczyło to tylko do zmniejszenia rozmiarów porażki.

NIEDZIELA

Lubcza na koniec pierwszego Turnieju Finałowego bez większych problemów pokonała Czarnych Oleszyce 3:0. Wydawało się, że będzie to spokojna niedziela, jednak w drugim spotkaniu doszło do olbrzymiej sensacji. Niepokonana w tym sezonie Głogovia, w trzech setach uległa AppGo. Rzeszowianie zagrali znakomite zawody i dzięki temu zwycięstwu na półmetku rywalizacji zajmują pierwsze miejsce, o jeden "mały" punkt wyprzedzając zespół z Racławówki. Drużyna z Głogowa Małopolskiego również ma na swoim koncie sześć oczek, z tym że wygrała o jednego seta mniej od wyprzedzających ją rywali. Stawką rywalizacji, którą zakończy drugi turniej w Głogowie, będzie nie tylko mistrzostwo III ligi, ale także drugie miejsce, premiujące grą w barażach ogólnopolskich o II ligę.

Szczegóły spotkań: www.sstlubcza.com

Fot. UM, obszerna galeria zdjęć dostępna na profilu: www.facebook.com/boguchwala.gmina