a
data wydruku: 2024-11-22 20:27:50
BOGUCHWAŁA OFICJALNY SERWIS INFORMACYJNY

Gmina Boguchwała

e-mail: um@boguchwala.pl www: boguchwala.pl

Wszystkie aktualności

Awans Jedności do IV ligi. Izolator na "szóstkę"

6 goli po raz drugi

Izolator Boguchwała pewnie pokonał jarosławski JKS 6:1 w spotkaniu 32. kolejki III ligi lubelsko-podkarpackiej. Szczególnej urody bramki zdobył Arkadiusz Burak, który nie dość, że w końcu trafił w spotkaniu ligowym, to dodatkowo uczynił to dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch minut. Były to piąte i szóste trafienie w meczu. Pierwszego gola zdobył Krzysztof Szymański po akcji skrzydłem Jacka Tyburczego. Drugie trafienie zaliczył Jacek Tyburczy, a trzeci gol to ponownie trafienie Szymańskiego, który potężnym strzałem dobił piłkę wybitą przez bramkarza JKS-u. Druga połowa to dalsza dominacja Izolatora i kolejne bramki. W 53. minucie czwarty gol padł w niezwykłych okolicznościach. Wymianę w polu karnym zakończoną strzałem Szymańskiego obronił Cisek. Piłka opuściła pole karne, zza którego strzał oddał Skiba. Ten został zablokowany przez obrońców. Piłka ponownie wyszła przed pole karne skąd w końcu skutecznym strzałem popisał się Karwat. Ostatnie dwa trafienia należały już do Arkadiusza Buraka. JKS zdołał w doliczonym czasie odwdzięczyć się swoim wiernym kibicom, którzy pomimo wysokich rozmiarów porażki głośno i cierpliwie dopingowali swoją drużynę. Podyktowany rzut karny na bramkę zamienił Artur Bańka. Do końca sezonu pozostały dwa spotkania.

III liga, grupa lubelsko-podkarpacka:
ZKS Izolator Boguchwała - JKS 1909 Jarosław 6:1

Jedność w IV lidze!

Jedność Niechobrz na cztery spotkania przed zakończeniem sezonu zdobyła mistrzostwo IV ligi. Drużyna ze Stobiernej nie wykorzystała potknięcia liderów w Bratkowicach przegrywając z Grodziszczanką. Tym samym, po roku przerwy, niechobrzanie ponownie powalczą w IV lidze. Gratulujemy!

Klasa okręgowa, grupa Rzeszów:
LKS Bratek Bratkowice - LKS Jedność Niechobrz 2:1

Granit lepszy od Gromu

Grom Mogielnica przegrał z zajmującym 11. miejsce w tabeli Granitem Wysoka Strzyżowska 2:3. Pierwszego gola zdobyli w 30. minucie mogielniczanie, jednak już 6 minut później wynik się wyrównał po bramce samobójczej. Granit wyszedł na prowadzenie w 44. minucie, a kolejnego gola zdobył 2 minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony. W 74. minucie czerwoną kartkę otrzymał pomocnik zespołu z Wysokiej Strzyżowskiej. Mogielniczanie zaatakowali i w na 7 minut przed końcem zdobyli kontaktową bramkę. Czasu na wyrównanie nie starczyło.

Klasa A, grupa Rzeszów I:
KS Granit Wysoka Głogowska - LKS Grom Mogielnica 3:2

Derbowe kontrowersje

Lider ze Zgłobnia, podobnie jak w ubiegłym tygodniu, szybko stracił bramkę. Niepotrzebny faul w środku pola, centra w pole karne i napastnik gospodarzy podbijając piłkę nad wychodzącym Łukaszem Surowcem i zdobywa pierwszego gola dla Startu. Po 20 minutach w polu karnym upadł Michał Ostrowski, który wygarnął piłkę przed bramkarzem i został przez niego zahaczony. Do piłki podszedł Kamil Ostrowski, ale jego intencje wyczuł golkiper z Lubeni. Po niemal równo pół godzinie gry, znów w roli głównej wystąpił kapitan Iskry, który był popychany w polu karnym. Tym razem jedenastkę egzekwował Bereś, który precyzyjnym strzałem doprowadził do remisu. W samej końcówce pierwszej połowy ładną akcję prawą stroną przeprowadził Damian Kościak, po jego strzale piłka trafiła pod nogi Michała Ostrowskiego, a ten strzałem po ziemi z bliska dał swojej drużynie prowadzenie. Iskra lepiej spisywała się także na początku drugiej części gry. Sytuacja zmieniła się w 60. minucie, kiedy to Damian Dymek strzałem po długim rogu nie pozostawił Surowcowi żadnych szans. Znów zrobiło się nerwowo, bo przez długi okres Iskra odbijała się od szczelnego muru złożonego z defensorów Startu. Wydawało się, że Start zdoła „dowieźć” niespodziewany remis w starciu z liderem. Sprawy w swoje ręce wzięli jednak bracia Ostrowscy. Michał dograł do Kamila, a najlepszy strzelec Iskry uderzył z linii pola karnego i ustalił wynik spotkania.

Emocje w derbowym spotkaniu Płomyka z Novi skończyły się już w przerwie meczu. Dwaj pauzujący za kartki zawodnicy Płomyka pojawili się na murawie, a drużyna z Lutoryża zwyciężyła 2:0. Werdyktu Komisji Gier jeszcze nie ma, jednak można się spodziewać walkowera. Tym samym Novi rozstrzygną na swoją korzyść sprawy awansu, a Płomyk najprawdopodobniej na kolejny rok pozostanie w B-klasie.

Klasa B, grupa: Rzeszów II - Strzyżów:
GKS Start Lubenia - LKS Iskra Zgłobień 2:3
LKS Płomyk Lutoryż - Novi Nosówka 2:0*

Źródło: www.zksizolator.eu, iskrazglobien.futbolowo.pl, ksgranitwysoka.futbolowo.pl, www.90minut.pl
Fot. Izolator Boguchwała