Izolator Boguchwała w ostatnim spotkaniu kontrolnym zwyciężył 2:0 z ligowym liderem. Biało-zieloni pokonali Karpaty Krosno po bramkach Michała Beresia i Bartosza Karwata.
Obydwie drużyny przystąpiły do spotkania ostrożnie, czekając na rywala na własnej połowie. Początkowo nieciekawa gra z czasem nabierała rumieńców. Nieco groźniejszy był Izolator, który kilka razy zapędził się pod bramkę Karpat. Pewnie bronił jednak niedawno pozyskany bramkarz - Krzysztof Żukowski. Również Paweł Pawlus, co najmniej dwukrotnie, dostał szansę pokazania swoich umiejętności. W pierwszej odsłonie doszło do starcia w polu karnym Karpat, gdzie w "kleszcze" został wzięty Michał Bereś. Zawodnik Izolatora był wyraźnie faulowany. Mało tego, obrońca wybijając piłkę trafił nią w ręce swojego kolegę z drużyny. Sędzia jednak zdecydował się kontynuować grę. Bramka dla "Izolacji" padła po prostopadłym podaniu Bartosza Karwata do Michała Beresia, który wygrał walkę bark w bark i skierował piłkę do bramki.
Druga odsłona meczu to jeszcze więcej twardej walki w środku pola. W tej odsłonie Karpaty mogły wyrównać stan spotkania, ale kąśliwy strzał trafił w słupek bramki poza zasięgiem interweniującego Pawła Pawlusa. Izolator odpowiedział akcją prawym skrzydłem, w której w pole karne krośnian wpadł Paweł Dziedzic. Tam walcząc z obrońcą został przez niego obydwoma rękami pchnięty i upadł. Tym razem sędzia zdecydował się podyktować rzut karny, który na bramkę zamienił Karwat. Karpaty raz jeszcze zagroziły bramce Izolatora po strzale z rzutu wolnego. Zarówno strzał zawodnika Karpat jak i obrona Dawida Kaszuby były najwyższej klasy. Ostatecznie Izolator zasłużenie wygrał 2:0, chociaż z przebiegu całego spotkania widowisko było stosunkowo wyrównane.
W niedzielę 15 marca Izolator wznowi ligowe rozgrywki pojedynkiem na IzoArenie z Avią Świdnik. Rozpoczęcie meczu godz. 11:00. Zapraszamy.
Źródło i fot.: www.zksizolator.eu